Maison & Objet – wnętrzarski styczeń w Paryżu
Styczniowe targi wnętrzarskie Maison & Objet
Zakończone niedawno targi #MO17 w Paryżu były wielkim wydarzeniem zarówno w branży wyposażenia wnętrz jak i sklepowej – sprzedającej wyrafinowane produkty. To tutaj pokazuje się co będzie modne w tym i najbliższych sezonach, w nadchodzącym lecie, ale również i zimie.
Hitem, nie tylko tego sezon, ale po prostu zawsze, będą profesjonalnie zaprojektowane wnętrza. Stanowi to luksus, który na szczęście staje się coraz bardziej dostępny. Luksus jest zawsze w modzie. Jeśli uwielbiacie biżuterie, a blink-blink to Wy, to świetnie odnajdziecie się we współczesnych wnętrzach. Metale, jak złoto, srebro czy miedź w różnych zestawieniach, lakiery na wysoki połysk i lustra. Lustra w tym sezonie zobaczycie wszędzie: od łazienki, przez sypialnie po salon i biblioteki. Absolutnym must have są małe stoliki z metalu, najlepiej z naturalnym drewnianym bądź marmurowym blatem. Takie meble znajdziemy u każdego liczącego się na rynku wnętrzarskim producenta.
Kolejną bardzo istotną tendencją jest powrót do arts & crafts. W Paryżu temu trendowi poświęcono niemal całą halę targową. Rzeczy oryginalne i niepowtarzalne, wytwarzane ręcznie są synonimem luksusu. Takie detale można śmiało zestawiać z innymi, na przykład wytwarzanymi na szerszą skalę elementami, czymś co jeszcze bardziej podkreśli charakter unikatowego produktu.
Kolorem roku 2017 ogłoszonym przez instytut Pantone została zieleń 15-0353 Greenery
W tym kolorze możecie znaleźć zarówno dodatki, jak i piękne meble, jeśli więc przypadł Wam on do gustu, nie bójcie się go stosować. Modne są kanapy, fotele, krzesła zestawiane z innymi naturalnymi materiałami. Instytut Pantone pragnie, abyśmy zaprosili do wnętrz więcej roślinności – to również nada naszym wnętrzom modnego charakteru.
Jeśli jednak zieleń nie jest Waszym kolorem, to producenci przygotowują własne propozycje „obowiązujące” we wnętrzach. Trwa boom na szarości i ciemne ściany. Wnętrza coraz bardziej się ocieplają, i coraz modniejsze stają się wyraziste ciepłe kolory. Mają one jednak stanowić dopełnienie projektu. Mają być bardziej ramą bądź tłem dla wyrafinowanych i wyszukanych detali czy mebli, a nie grać pierwsze skrzypce.
Równocześnie np. u Bloomingville już latem pojawi się navy blue (czyli głęboki błękit) nazywany przez producenta nową czernią, ponieważ pasuje do wszystkiego. W tym kolorze znajdziecie koce, poduszki i inne dodatki. Dalej w modzie pozostaną pastelowe róże, żółcie i błękity.
Modne będą też geometryczne wzory i figury. Proste meble i dodatki. Tu szczególnie polecamy skandynawskie firmy., które w tym designie od wielu lat odnajdują się świetnie.
Na pewno w najbliższych kilku sezonach warto zainwestować w rzeczy z naturalnych materiałów. Kamień, drewno, metale. Tu z pomocą przyjdą nam portugalscy producenci mebli i ich designerzy. Na tegorocznych targach Maison i Objet wyraźnie dawali się zauważyć i przyciągali uwagę wszystkich zwiedzających. Nie muszą się one wszystkim podobać, ale na pewno nie można obok nich przejść obojętnie.
Stanowią one bardzo ciekawą alternatywę dla znanych i cenionych przez wielu inwestorów i projektantów wnętrz – Włochów. Meble takich producentów jak Frato, czy Boca do Lobo urzekają jakością wykonania. Projektanci czerpią z bogactwa i tradycji tamtejszych rzemieślników tworząc bardzo wyrafinowane, unikatowe i zapadające w pamięć projekty.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.